pracowałam 8 tygodni :)
szydełko 1.25mm
nici Cable 5 kolor 502 sztuk 22 :)
jestem bardzo zadowolona... firana jest taka jak być miała :)
firana nie jest idealnie wyprasowana, ale w moich oczach i tak jest piękna :)
jak powstawała można zobaczyć tu:
http://myszkaszara.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?1005610
dużo więcej fotek tu:
https://picasaweb.google.com/115664242626776254137/FiranaNiciCable5SzydeKo125mm#
pozdrawiam :-]
No...chylę czoła...CUDO!
OdpowiedzUsuńP.S ja szydełkowych cudeniek nie prasuję,nie lubię ich przygniatać :)
Gratuluję wytrwałości, firanka jest piękna, pięknie się prezentuje na oknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przepiękna i tylko 8 tygodni :))
OdpowiedzUsuńJejciu jest cudowna.;) Podziwiam cię bardzo.
OdpowiedzUsuńZapraszam również na moje candy.:)
Piękna :)
OdpowiedzUsuńWitam. :) Piękna ta firana.
OdpowiedzUsuńDwa miesiące cierpliwej pracy. :)
Gratuluję efektu! Pozdrawiam.
Normalnie jestem w szoku!
OdpowiedzUsuńPiękna, śliczna, cudowna... mogłabym mnożyć ilość słów ale one i tak nie oddają tego co widzę :o)
Zawstydzasz mnie, bo ja mojej małej firanki nie ruszyłam od lata...
Pięknie sie prezentuje i pozazdrościć tylko cierpliwości.
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
OdpowiedzUsuńJet piękna i idealna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jest absolutnie genialna!
OdpowiedzUsuńPozazdrościć cierpliwości :)
http://antyimaginacja.blogspot.com
Przecudna firanka. Pracochłonna, ale za to przecudna.
OdpowiedzUsuńJa nie mogę!!! super,rewelacja i exstra efekt:)napracowalas sie :)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita:) I Twoja nowa firana oczywiście też:)
OdpowiedzUsuńpiękna,
OdpowiedzUsuńFiranka jest piękna. Ja wymiękam, nie dała bym rady. Może nawet zaczęła bym robić, jednak po pewnym czasie rzuciła bym w kąt. Ślę wyrazy wielkiego uznania.
OdpowiedzUsuńgratuluję wytrwałości :))
OdpowiedzUsuńGratuluję, zrobiłaś cudo - niech cieszy Twoje oczy, wzbudza zachwyt i zazdrość w oczach gości :)
OdpowiedzUsuńCo za firana, robi wrażenie! Chyba z rok bym taką dziergała :) Podziwiam.
OdpowiedzUsuńNiesamowita, wow!!! Kłaniam się w pas :))
OdpowiedzUsuńKawał cudnej roboty !!!
OdpowiedzUsuńWiem ile to pracy i cierpliwości kosztowało, podziwiam ogromnie :)
Pozdrawiam
Przepiękna!!!! Brak mi słów...pracowita i cierpliwa z Ciebie kobieta!!! pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńBellissimo, un vero capolavoro!!!
OdpowiedzUsuńBye, bye Elli
W moich oczach ta firanka również jest cudowna:)Chociaż to troszkę nie moja bajka bo trudno sznurek porównywać do tego co widzę u Ciebie.Te Twoje prace są tak piękne i oryginalne że co bym nie napisała chwaląc je będzie zbyt banalne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za wizytę na moim blogu:))))
Aurelio,piękna ta Twoja firanka. Mam już podgląd na wykonanym dziele.Idąc za Twoją propozycją wirtualnego szydełkowania i ja zaczęłam dziergać firankę wg tego samego wzoru.Wymyśliłam sobie zrobienie firanek na trzech małych okienkach na korytarzu. Lecz jak zrobiłam pomiary to okazały się wcale nie takie małe (firanka musi mieć wymiary 60x125).Robię 3 motywy wzoru,szydełkiem 1,25,bawełną 20, bez szeleczek u góry firanki zrobię takie "cóś" aby poprzetykać karnisz. Jestem na etapie ukończenia pierwszej"małej firaneczki". Obliczyłam,że przy moim tempie szydełkowania (oczywiście, bo zawsze dziergam coś pomiędzy)ukończę trzecią w okolicach stycznia.Cieszę się,że Twoja tak ślicznie wygląda,efekt końcowy cudo. To jeszcze bardziej mobilizuje mnie do dalszej pracy nad moją. Serdecznie Pozdrawiam :))))
OdpowiedzUsuńogromnie się cieszę :)
OdpowiedzUsuńmiło mi czytać te słowa :)
miłego dziergania... i mam nadzieję, że zobaczę Twoje gotowe cudo... jak o niej piszesz to już widzę, że będzie wyglądać pięknie :)
pozdrawiam :-]
Jestem pod ogromnym wrażeniem!Tyle pracy!Firanka jest piękna!
OdpowiedzUsuńMuito lindo, parabens pelo seus trabalhos ,lindo lindo lindo ,amei tudo parabens
OdpowiedzUsuń